Minionej nocy rozwiesiłam kalendarz adwentowy. Tym samym czas przedświątecznego odliczania oficjalnie rozpoczęliśmy. Uwielbiam oglądać te małe (coraz większe) dziecięce łapki, szukające właściwego woreczka. W każdym, oprócz małej niespodzianki, umieściłam zadanie. Dzięki temu dzieci i my także, możemy stopniowo przygotowywać się na nadchodzący okres. Polecam każdemu, kto obchodzi święta :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz